Mieszkańcy ponad kilometrowej ulicy Kolejowej tracą już cierpliwość i nie wierzą w przebudowę arterii, która wygląda tak jakby była końcówka XIX wieku.

Osoby mieszkające przy Kolejowej mają dość dziurawych, krzywych i nierównych chodników, a najbardziej przeszkadza im nierówna kostka brukowa na jezdni, która powoduje hałas.

Gruntowna przebudowa Kolejowej miała ruszyć w czerwcu 2015 roku. Na ten cel miasto zarezerwowało 9 milionów 200 tysięcy złotych w latach 2015-2016, a kolejne 2 mln zł na przygotowanie projektu i dokumentacji technicznej.

Powstał wstępny projekt, jednak wiele osób miało do niego zastrzeżenia. Mieszkańcom nie podobały się m.in. plany wycinki drzew.

Inwestycję, która miała ruszyć dwa lata temu wstrzymał wojewoda. Jednym z powodów było odwołanie właścicielki jednej z działek. Kolejną przyczyną było nie uwzględnienie w projekcie przebiegającej pod ziemią infrastruktury technicznej, należącej do kolei.

Zastrzeżenia do inwestycji miała również Miejska Konserwator Zabytków, która nie zgadza się na usunięcie kostki brukowej, która jak twierdzi ma ona charakter zabytkowy.

W lipcu ubiegłego roku wiceprezydent Maciej Wudarski zapowiadał, że przebudowa Kolejowej ruszy w tym roku.

Konsultacje z mieszkańcami, radą osiedla i konserwator zabytków doprowadziły nas do zatoczenia koła. Przebudowa ulicy Kolejowej zostanie zrealizowana zgodnie z pierwotnymi założeniami, wprowadzone zostaną tylko zmiany w projekcie. Nie wykluczamy wprowadzenia komunikacji autobusowej. Na pewno pojawią się wyniesione skrzyżowania i wysepki z elementami zieleni. Rozpoczęcie inwestycji planujemy w przyszłym roku. Przebudowa Kolejowej ma zakończyć się w 2018 roku – powiedział w lipcu 2016 w rozmowie z portalem lazarz.pl Maciej Wudarski, zastępca prezydenta Poznania.

Tymczasem władze miasta zgłosiły zmiany planu wydatków do Wieloletniej Prognozy Finansowej. Jedną z nich była zmiana terminu realizacji przebudowy ulicy Kolejowej i przesunięcie inwestycji na lata 2020-2022.

W poprzedniej kadencji po długich walkach i działaniach z radnymi Bartoszem Zawieją i Łukaszem Mikułą udało się zapisać 10 mln zł na remont ulicy Kolejowej, która była bardzo długo oczekiwana przez mieszkańców. Na początku marzyło nam się, by były tam porządne chodniki i jezdnia. Nic więcej od miasta nie chcieliśmy. 10 mln zł wydawało nam się dużo. W międzyczasie powołany został zespół, zaczęły się prace projektowe. Później okazało się, że nie można zdemontować kostki, bo chroni ją konserwator zabytków. Potem okazało się, że część mieszkańców nie chce wycinki drzew. Następnie ktoś chciał poprowadzić tędy autobus. Mamy 2017 rok i okazuje się, że nie ma pieniędzy na ulicę Kolejową. Mieszkańcy Łazarza stracili zaufanie do władz miasta Poznania. To o czym dziś mówimy, miało zostać zrobione już 2 lata temu. Prosiłam wiceprezydenta, by napisał mi dlaczego Kolejowa nie została jeszcze zrobiona. Do dziś nie dostałam odpowiedzi – mówiła podczas wtorkowej sesji Lidia Dudziak, Radna Miasta Poznania, PiS.

Dobrze, że pojawiła się autopoprawka. To jest projekt, który nie ma szczęścia do realizacji. Brakuje serca do jego realizacji ze strony PIM-u. Trzymam pana prezydenta za słowo, że prace projektowe będą robione razem z organizacją ruchu i to przedsięwzięcie będzie robione w pierwszej kolejności. Jest to ulica ważna, której wizerunek będzie wpływać na atrakcyjność tej części Łazarza. Jest to przedsięwzięcie priorytetowe – dodał Łukasz Mikuła, przewodniczący Komisji Polityki Przestrzennej Rady Miasta Poznania.

Wiceprezydent Maciej Wudarski chciał pieniądze z ulicy Kolejowej przeznaczyć na wybudowanie nowej ulicy Św. Wawrzyńca od Niestachowskiej na Jeżyce. Jednak na tą inwestycje potrzeba nawet 30 mln zł. Ostatecznie po naciskach radnych władze miasta zmieniły zdanie.

Nie da się wyciszyć ulicy pozostawiając na niej bruk i nie da się zmodernizować infrastruktury podziemnej pozostawiając istniejącą zieleń. My do tego projektu podejdziemy od nowa – powiedział Radiu Merkury Maciej Wudarski, zastępca prezydenta Poznania.

W tym roku mają zostać przeprowadzone raz jeszcze konsultacje społeczne w sprawie przebudowy ulicy Kolejowej, które mają być połączone z dyskusją na temat wprowadzenia strefy płatnego parkowania i strefy Tempo 30, zakładającej uspokojenie ruchu na Łazarzu.

Harmonogram wstępny przewiduje, że w tym roku rozpoczniemy prace koncepcyjne obejmujące cały obszar Łazarza. Przeprowadzone zostaną szerokie konsultacje społeczne, po których rozpoczną się prace projektowe. W 2018 roku będzie gotowy projekt, który zakończy się wraz z uzyskaniem stosownych pozwoleń administracyjnych – objaśniał radnym Radosław Ciesielski, zastępca dyrektor ZDM ds. zarządzania drogami.

Do tej pory za przebudowę Kolejowej odpowiedzialne były Poznańskie Inwestycje Miejskie.

Zgodnie z założeniami polityki transportowej Miasta, ul. Kolejowa ma być istotnym elementem przyszłej strefy Tempo 30 na Łazarzu. Kompleksowe podejście do organizacji ruchu drogowego i modernizacji ulic przyczyni się do stworzenia i w tej części Miasta strefy drogowej przyjaznej wszystkim uczestnikom ruchu: od kierujących pojazdami samochodowymi, po cyklistów i pieszych. W związku z powyższym, prace nad obecnym projektem inwestycji zostały wstrzymane. Ponadto, pragniemy poinformować, że wdrożenie stref uspokojonego ruchu w Mieście, wraz z określeniem harmonogramu ich realizacji, leży w gestii Zarządu Dróg Miejskich w Poznaniu – tłumaczy portalowi lazarz.pl Krzysztof Kaczanowski z Poznańskich Inwestycji Miejskich.

Zgodnie z przyjętą autopoprawką przez radę miasta na przebudowę ulicy Kolejowej przewidziano w sumie prawie 8,6 mln zł (276 tys. zł w 2018 r., 5 697 007 zł w 2019 r. oraz 2 624 000 zł w 2020 r.).

Fot: Janusz Ludwiczak

ZOBACZ TAKŻE: W przyszłym roku strefa płatnego parkowania ma zostać powiększona do ulicy Hetmańskiej i Kolejowej

ZOBACZ TAKŻE: Kolejowa: "Wiele miesięcy temu porzucono samochód dostawczy, zmarł w nim już człowiek"

ZOBACZ TAKŻE: Została wytyczona w końcu XIX w. Mieściła się tu fabryka maszyn rolniczych,młyn i sad - ul. Kolejowa